Klub Sportowy Piotrowice - Puma Pietrzykowice


Klub Sportowy Piotrowice
Klub Sportowy Piotrowice Gospodarze
2 : 7
0 2P 4
2 1P 3
Puma Pietrzykowice
Puma Pietrzykowice Goście

Bramki

Klub Sportowy Piotrowice
Klub Sportowy Piotrowice
2'
Nieznany zawodnik
26'
Nieznany zawodnik
Piotrowice
90'
Widzów: 30
Puma Pietrzykowice
Puma Pietrzykowice

Kary

Klub Sportowy Piotrowice
Klub Sportowy Piotrowice
63'
Nieznany zawodnik
73'
Nieznany zawodnik
Puma Pietrzykowice
Puma Pietrzykowice

Skład wyjściowy

Klub Sportowy Piotrowice
Klub Sportowy Piotrowice
Brak danych
Puma Pietrzykowice
Puma Pietrzykowice


Skład rezerwowy

Klub Sportowy Piotrowice
Klub Sportowy Piotrowice
Brak dodanych rezerwowych
Puma Pietrzykowice
Puma Pietrzykowice

Sztab szkoleniowy

Klub Sportowy Piotrowice
Klub Sportowy Piotrowice
Brak zawodników
Puma Pietrzykowice
Puma Pietrzykowice
Imię i nazwisko
Alan Reszka Trener
Wojciech Skoczylas Kierownik drużyny

Relacja z meczu

Autor:

Wojciech Skoczylas

Utworzono:

19.08.2016

Po serii czterech zwycięstw z rzędu, Puma w ubiegłą niedzielę zameldowała się na boisku w Piotrowicach, gdzie podejmowała nas najsłabsza drużyna ligi - tamtejszy KS. Rywale w dziewiętnastu kolejkach zdobyli zaledwie 3 punkty, ale, jak się okazało, wcale nie zwiastowało to łatwego spotkania.

Ofensywnie usposobiona jedenastka z Pietrzykowic pierwszy cios przyjęła już w 2 minucie. Jeden z zawodników gospodarzy zagrał długą piłkę za plecy naszych obrońców, a sytuację sam na sam z Markiem Towarnickim pewnie wykończył Dawid Lipczyński. Oszołomiona szybko straconym golem Puma potrzebowała klika minut na powrót na właściwe tory. Dwa szybkie ciosy w 8 i 10 minucie wyprowadził niezawodny Rafał Obała, który najpierw wykorzystał akcję prawym skrzydłem i płaskie dogranie Marcina Waszczyka, a następnie podanie z głębi pola Pawła Misiewicza. Spotkanie nie układało się jednak po myśli naszego zespołu. Po raz kolejny zawodziła skuteczność, a w 26 minucie po kolejnym błędzie znakomitego w poprzednich meczach bloku obronnego swoją drugą bramkę zdobył napastnik Piotrowic, Dawid Lipczyński. Bramka na 2:2 była niemal kopią pierwszego trafienia gospodarzy. W późniejszych fragmentach spotkania dogodne sytuacje do strzelenia bramki zmarnowali Marcin Waszczyk, Rafał Obała i Wojciech Skoczylas. Tuż przed końcem pierwszej połowy wielką przytomnością umysłu wykazał się Mateusz Flejterski, który zaskakująco zagrał z rzutu wolnego prostopadłą piłkę do Macieja Urbana, a ten dopełnił formalności, wykorzystując całkowity chaos w obronie rywali.

Druga połowa rozpoczęła się dla Pumy znacznie lepiej. Podopieczni trenera Reszki wykorzystali fakt posiadania przez gospodarzy wąskiej ławki rezerwowych, prezentując znacznie wyższy poziom wytrzymałości i wybiegania, niż zespół KS Piotrowice. W 48 minucie dobrą wrzutkę na krótki słupek z autorstwa Mateusza Flejterskiego wykończył pięknym strzałem głową Maciej Urban.

Dwie minuty później udało się podwyższyć wynik na 2:5, a hat-tricka skompletował Maciej Urban, dobijając uderzenie zza pola karnego w wykonaniu wprowadzonego w przerwie Wojciecha Sułkowskiego. Siedem minut później było już po meczu - czwarta bramka Maćka, trzecia asysta Mateusza Flejterskiego, tym razem znów po rzucie rożnym i pięknym wykończeniu wewnętrzną częścią stopy. Strzelaninę zakończył Michał Towarnicki, zdobywając bramkę po prostopadłej piłce od Wojtka Sułkowskiego.

Mimo wysokiej wygranej, był to jeden ze słabszych występów Pumy w ostatnich tygodniach. Całe szczęście, że mimo dołka formy udało się zainkasować trzy punkty i zachować siły na niedzielne, niezwykle istotne spotkanie z zajmującą pozycję wicelidera Ślężą Sobótka.

do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości